w ,

Nieuczciwe praktyki stosowane przez banki

  • Wprowadzanie do umów nieuczciwych czy niejasnych zapisów, brak rzetelnej informacji o produkcie i związanych z nim kosztach czy wprowadzające w błąd reklamy – to najważniejsze przykłady nieuczciwych praktyk stosowanych przez banki.
  • Ich wspólnym mianownikiem są straty finansowe klientów, wynikające z nadużywania przez bank swojej dominującej pozycji.
  • Kiedy okaże się, że padliśmy ofiarę nieuczciwej praktyki banku należy podjąć się ochrony swoich praw. Nie ma powodu, aby przechodzić do porządku dziennego nad takim stanem rzeczy.  

Banki prowadzą działalność gospodarczą – a więc są przedsiębiorcami. Jednak nie oznacza to, że mogą podejmować wszelkie możliwe działania na rzecz zmaksymalizowania swoich zysków. Wręcz przeciwnie – ich funkcjonowanie zostało poddane przez ustawodawcę ścisłej kontroli, realizowanej chociażby przez Komisję Nadzoru Finansowego. Oczywiście każdy przedsiębiorca musi funkcjonować w ramach obowiązującego prawa, jednak banki zostały poddane szczególnemu reżimowi. Niestety, pomimo tego nadal funkcjonuje wiele nieuczciwych praktyk. 

Kredyty frankowe. Klauzule abuzywne ciągle są obecne w umowach 

Przykład frankowiczów czy kredytobiorców starających się o stwierdzenie nieważności klauzul umownych dotyczących stawki WIBOR pokazuje, że banki nadal bardzo często wprowadzają do umów z konsumentami klauzule niedozwolone (abuzywnych), a więc postanowienia zapisane przysłowiowym „drobnym druczkiem”. I choć rzeczywiście koncepcja klauzul abuzywnych odnosi się do obrotu konsumenckiego, to należy pamiętać, że przedsiębiorcy nie są pozbawieni zbliżonych form ochrony – jedynie skorzystanie z nich bywa w praktyce nieco trudniejsze. 

W każdym razie bank nigdy nie może wykorzystywać swojej przewagi na kontrahentem do tego, aby wprowadzić do łączącej ich umowy postanowienia sprzeciwiające się prawu czy dobrym obyczajom. Tymczasem – niestety – jest to jedna z częściej spotykanych nieuczciwych praktyk na rynku bankowym, przekładająca się na realny straty wśród klientów. Dlatego przed podpisaniem jakiejkolwiek umowy z bankiem należy naprawdę dogłębnie przeanalizować jej projekt. Jednocześnie to właśnie analiza kontraktu jest pierwszym krokiem, jakie należy postawić, gdy kredytobiorca zorientuje się, że coś jest nie tak.

Brak rzetelnej informacji 

W katalogu nieuczciwych praktyk stosowanych przez banki należy wymienić brak rzetelnej informacji na temat oferowanych produktów; niewskazywanie na ryzyka z nimi związane oraz niedozwolone formy reklamy usług bankowych. Każdy klient – czy to przedsiębiorca, czy też konsument – przed podpisaniem umowy z bankiem musi zostać powiadomiony o wszystkich ryzykach finansowych, jakie wiążą się ze skorzystaniem z danego produktu. W żadnym wypadku nie można go przedstawiać, jako w stu procentach bezpiecznego – tego rodzaju produkty finansowe po prostu nie istnieją. 

Kolejnym problemem wielu klientów banków – a tym samym ich nieuczciwą praktyką – jest niepodawanie informacji o rzeczywistych kosztach produktu, w tym zwłaszcza o jego oprocentowaniu. Niedopuszczalna jest sytuacja, w której bank ukrywa jakieś koszty, nie informując o nich wprost swojego klienta. Tymczasem jest to wręcz standardowa spośród szeregu nieuczciwych praktyk. 

Najlepszym sposobem na przeciwdziałanie staniu się ofiarom nieuczciwego postępowania banków jest bardzo ostrożne podchodzenie do współpracy z tego rodzaju instytucjami. Przed podpisaniem jakichkolwiek umów należy zawsze dobrze je przeanalizować, a w przypadku wykrycia jakichkolwiek nieprawidłowości zawczasu doprowadzić do ich usunięcia. Jednak, nawet wówczas, gdy wadliwa pod względem prawnym umowa zostanie podpisana przez klienta banku, nie oznacza to automatycznej konieczności jej wykonywania. Wówczas jednak trzeba doprowadzić do stwierdzenia jej częściowej bądź zupełnej nieważności. 

Warto pamiętać, że wygranie tego rodzaju procesu przekłada się na konieczność dokonania rozliczeń finansowych między bankiem a jego klientem. Wszystko, co strony sobie świadczyły na mocy nieważnych klauzul umownych podlega zwrotowi, jako świadczenie nienależne. Tym samym klient banku może odzyskać nadpłacone przez siebie na jego rzecz pieniądze. Nigdy więc nie należy składać broni, a aktywna walka o swoje prawa przekłada się także na stan portfela. 

Co myślisz?

Najważniejsze argumenty na korzyść frankowiczów

Prognoza WIBOR 2022

Prognoza WIBOR 2022