w

Alternatywa dla WIBOR

  • Likwidacja WIBOR-u otworzyła problem zastąpienia tej stawki innymi parametrami. Podstawowym założeniem ustawodawcy jest to, aby nowy wskaźnik odnosił się do realnych procesów gospodarczych, a tym samym był korzystniejszy dla kredytobiorców.
  • W grę wchodzą takie stawki, jak WRR, WIRD, WIRF czy POLONUS.
  • Jedno jest pewne: kredytobiorcy powinni pilnie przyglądać się zachodzącym zmianom i ich wdrażaniu do umów kredytowych, nie zapominając, że mogą odzyskać pieniądze, które stracili przez WIBOR.


Stawka WIBOR jest po prostu nieobiektywna. Jej wysokość stanowi wynik obliczeń, na które decydujący wpływ mają banki, które siłą rzeczy są zainteresowane, aby utrzymywać ten wskaźnik na jak najwyższym poziomie. Dlatego istnieją spore szanse na wykazanie przez sądem, że klauzule umowne odnoszące się do WIBOR-u mają charakter abuzywny, a tym samym nie mogą obowiązywać konsumenta, którego prawem jest odzyskanie od banku całej kwoty, którą przelał na jego rzecz w wyniku wykonywania niedozwolonych postanowień umownych. Tezę tę – przynajmniej pośrednio – potwierdza decyzja ustawodawcy, który postanowił, że od 1 stycznia 2023 roku stawka WIBOR zostanie zlikwidowana. Jakie więc są alternatywne rozwiązania?


WIBOR odchodzi do lamusa


Dokładnie 14 lipca Prezydent podpisał ustawę z dnia 7 lipca 2022 roku o finansowaniu społecznościowym dla przedsięwzięć gospodarczych i pomocy kredytobiorcom, co oznacza zakończenie prac legislacyjnych nad jej przepisami. Na podstawie jej art. 85 ustawodawca zdecydował o likwidacji stawki WIBOR. Nie jest jednak jasne, jakim dokładnie parametrem zostanie zastąpiona. To jest jeszcze przedmiotem konsultacji na rynku, choć właściwie pewne jest z pomiędzy jakich stawek zostanie dokonany wybór. Z tego względu możliwe jest – przynajmniej szkicowe – przedstawienie tych możliwości.


Jeden z trzech wskaźników?


Obecnie trwają konsultacje na rynku bankowym nad wyborem wskaźnika, który ma zastąpić WIBOR. Najpewniej wybór padnie na jeden z trzech: Warsaw Repo Rate (WRR); Warszawski Indeks Rynku Depozytowego (WIRD) oraz Warszawski Indeks Rynku Finansowego (WIRF). Przy czym większość banków optuje za stawką WIRF. Jest to średnia stopa procentowa, po której banki zawierają transakcje depozytowe między sobą oraz z innymi instytucjami finansowymi. Co istotne, chodzi tutaj o transakcje niezabezpieczone typu overnight, czyli zawierane w ciągu jednego dnia. Dzięki temu z reguły – chociaż można by tu wskazać pewne wyjątki – wskaźnik ten jest niższy od pozostałych. A tym samym korzystniejszy dla kredytobiorców. Nawiasem mówiąc za wprowadzeniem właśnie tego wskaźnika opowiada się także rząd.


Skoro sprawa nie jest jeszcze przesądzona warto przyjrzeć się także wskaźnikowi WRR oraz WIRD. Pierwszy z nich służy do zdefiniowania stopy procentowej transakcji warunkowych zawieranych przez banki i inne instytucje finansowe. W związku z tym wskaźnik ten odnosi się najczęściej do transakcji typu REPO i Buy-Sell-Back. Dobrze zilustrować to na przykładzie. W tego rodzaju transakcjach strona sprzedająca papiery wartościowe jednocześnie zobowiązuje się do ich odkupienia – w ustalonym dniu i po ściśle zdefiniowanej cenie. Stawkę Warsaw Repo Report oblicza się codziennie o godz. 12:15. Natomiast o godzinie 13:00 jest ona publikowana na stronie internetowej GPW Benchmark.


Natomiast wskaźnik WIRD wyraża koszt uzyskania przez banki finansowania na rynku hurtowym. W obliczaniu tego wskaźnika biorą udział banki, instytucje finansowe oraz największe przedsiębiorstwa. Wskaźnik WIRD obliczany jest w odniesieniu do oprocentowania typu overnight – przy założeniu, że do kalkulacji bierze się pod uwagę z góry założony okres czasu, a następnie sama stawka obliczana jest, jako procent wartości dziennych. Tym samym – w swojej konstrukcji – WIRD jest zbliżony do WIBOR-u.


W grze jest także POLONIA


Zgodnie z regulacjami powołanej powyżej ustawy, jeżeli banki nie dojdą między sobą do porozumienia, to WIBOR zostanie zastąpiony stawką POLONIA, którą organizuje Narodowy Bank Polski. Wyznacza się ją, jako średnie oprocentowanie niezabezpieczonych depozytów międzybankowych przyjętych na jeden dzień, do kolejnego dnia roboczego – a więc również overnight. Przy czym średnia ta jest zawsze ważona wolumenem poszczególnych transakcji. W sumie we flixingu tej stawki bierze udział 19. banków.


Bez względu na to, które z tych rozwiązań zastąpi WIBOR jedno jest pewne: stawka Warsaw Interbank Offer Rate niedługo przejdzie do historii. To z kolei oznacza, że wszyscy kredytobiorcy, w których umowach kredytowych stosuje się tą stawkę powinni pilnie przyglądać się poczynaniom swoich kredytodawców, zwłaszcza w zakresie wdrażania zmian do ich umów. Niezależnie zaś od tego powinni wziąć pod uwagę możliwości odzyskania pieniędzy, które nadpłacili na rzecz banków w wyniku stosowania stawki WIBOR. Ich odzyskanie nie jest wykluczone.

Co myślisz?

Dlaczego WIBOR jest nieopłacalny?